czwartek, 27 sierpnia 2015

#5 UK

Daruję sobie tłumaczenie się ze swojej długiej nieobecności, bo gdybym miała wypisywać wszystko, czym byłam zajęta w ostatnim czasie, pisałabym ten post pewnie ze trzy dni ;)


Są jednak rzeczy, którymi chciałabym się podzielić.  Koniec lipca i początek sierpnia spędziłam w Wielkiej Brytanii. Głównym celem mojego wyjazdu było bliższe zapoznanie się z kulturą kraju, którego języka się uczę, a także podnoszenie moich umiejętności przy rozmowie native speakers ;P



Miasta, które udało mi się zobaczyć to Worcester, Derby, Birmingham, Oxford i oczywiście Londyn. Muszę przyznać, że największe wrażenie zrobił na mnie Oxford i gdyby ktoś kazał mi wybierać czy mam zamieszkać w stolicy czy w tym uniwersyteckim mieście, bez wahania wybrałabym to drugie.





Derby i Birmingham były miejscami, w których nie miałam zbyt wiele czasu na zwiedzanie, ponieważ zjawiłam się tam, by wykonać umówione wcześniej sesje zdjęciowe... Ale zamierzam poświęcić temu osobną notkę, zwłaszcza jeśli chodzi o Derby, bo to, jak się tam pojawiłam, uważam za dość ciekawą historię ;)




Jak wyglądał mój pobyt tam? Otóż stacjonowałam w stosunkowo małej miejscowości o nazwie Worcester u znajomych mojego taty i z tego miejsca podróżowałam we wszystkie inne. Swoje podróżowanie zaczęłam od odwiedzin moich przyjaciół w Oxfordzie. Mimo iż pogoda była iście brytyjska, zostałam oprowadzona po mieście, fotografując te prześliczne uliczki i robiąc zakupy w co oryginalniejszych sklepikach.




Razem z przyjaciółmi wyskoczyliśmy na jeden dzień do Londynu. Jeden dzień to zdecydowanie za mało by zwiedzić wszystko, co byśmy chcieli, choć i tak uważam, że przez tych parę godzin udało nam się sporo zobaczyć (m.in. Buckingham Palace, Big Ben, London Eye, Piccadilly Circus).




Po tej wycieczce wróciłam do Worcester - jednak tylko na chwilę, ponieważ w następnych dniach jechałam już do Derby oraz Birmingham.
Ogólnie mówiąc - wyjazd podsumowuje jako baaaaardzo udany, jedyne czego mi tam brakowało, to... Pieniędzy :P Zakochałam się w tych prześlicznych osiedlach oraz mentalności - chciałabym, żeby ludzie w Polsce byli dla siebie tak mili...
Zamierzam wrócić tam tak szybko, jak tylko możliwe!



4 komentarze:

  1. Cały Twój blog jest bardzo interesujący lecz ostatni wpis mnie szczególnie zainteresował, ponieważ na ostatnim jego zdjęciu jesteś Ty i chciałbym wiedzieć kto zrobił tak artystyczne zdjęcie. ;)
    P.S. Prosił bym namiary na tego fotografa od ostatniego zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj i tak kochasz swoją babcie :*

    OdpowiedzUsuń